Zamknij

Tomczyk: w każdej gminie przy wschodniej granicy miejsca składowania elementów Tarczy Wschód

PAP 06:13, 16.10.2025 Aktualizacja: 08:34, 16.10.2025
Skomentuj PAP PAP

Wiceminister mówił o tym na konferencji prasowej na granicy z Białorusią w Połowcach (Podlaskie), wspólnej z szefem MSWiA Marcinem Kierwińskim; miała ona na celu podsumowanie dotychczasowych prac rządu - MON i MSWiA m.in. w obronie wschodniej granicy Polski.

- W ciągu najbliższych 14 miesięcy, w każdej gminie przygranicznej z Federacją Rosyjską, Litwą, Białorusią i Ukrainą powstaną specjalne miejsca składowania, na których będą składowane elementy inżynieryjne, które pozwolą zabezpieczyć granice państwa - powiedział Tomczyk. Poinformował ponadto, że w każdym powiecie powstanie natomiast hub logistyczny, który we współpracy z różnymi służbami podległymi MSWiA, a także cywilnymi ma służyć temu, aby wojsko i te służby były w gotowości.

Tomczyk zaznaczył, że rządowi zależy na tym, aby na budowie Tarczy Wschód korzystały lokalne firmy. - W ramach programu Tarcza Wschód wydajemy miliardy złotych i bardzo nam zależy, żeby większość tych środków została tutaj, w województwach wschodnich i północnych Rzeczpospolitej - powiedział wiceminister, dodając, że lokalni przedsiębiorcy mają także korzystać z budowy innej infrastruktury związanej z obroną cywilną.

- Żeby te pieniądze były wydawane tutaj, żeby to firmy z Podlasia, z województwa lubelskiego, z województwa warmińsko-mazurskiego, z podkarpackiego mogły być angażowane i były przede wszystkim angażowane do budowy dróg, do budowy infrastruktury, do zabezpieczenia infrastruktury wojskowej, infrastruktury inżynieryjnej - powiedział wiceszef MON.

Dodał, że wiąże się to także z kwestiami bezpieczeństwa czy bliskimi łańcuchami dostaw. - Łańcuchy dostaw, dostawca, który jest blisko, który jest na miejscu, to są miliardy złotych, które zostaną właśnie ulokowane tutaj w lokalnych firmach - powiedział Tomczyk, odpowiadając na pytanie o to, jakie formy pomocy ekonomicznej dla regionów rozważa rząd w związku z tym, że gospodarka np. Podlaskiego ponosi skutki odcięcia kontaktów ze wschodem.

Uchwałę ws. Narodowego Programu Odstraszania i Obrony Tarcza Wschód Tarcza rząd przyjął w czerwcu 2024 r. Budżet programu na lata 2024-2028 to 10 mld zł. Program zakłada budowę różnego typu umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją, Białorusią i Ukrainą łącznie na odcinku ok. 800 km granicy. Jak wcześniej informowano, chodzi m.in. o budowę fortyfikacji i naturalnych przeszkód terenowych. W planach jest budowa także odpowiednich systemów rozpoznania i wykrywania zagrożeń, wysuniętych baz, węzłów logistycznych, magazynów czy rozmieszczenie systemów antydronowych. Celem jest z jednej strony maksymalne ułatwienie Wojsku Polskiemu ewentualnej obrony granicy, a z drugiej - maksymalne utrudnienie potencjalnemu agresorowi wtargnięcia w głąb kraju.

Obecny na spotkaniu w Połowcach był również gen. dyw. Marek Wawrzyniak, szef Zarządu Wojsk Inżynieryjnych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który koordynuje prace inżynieryjne Tarczy Wschód w terenie. Zwracając się do ministrów, Wawrzyniak wskazał, że jednym z filarów Tarczy Wschód jest monitorowanie działań dronowych i przeciwdronowych oraz kontrmobilność, czyli „wszelkie działania, które są podejmowane do blokowania, zatrzymania przeciwnika, są bardzo ważnym elementem, który daje nam możliwość działania”.

Tomczyk zauważył, że Polska jest „forpocztą”, jeżeli chodzi o kraje, które realizują tego typu inwestycje, tak jak w przypadku Tarczy Wschód. Wymienił, że dzisiaj takie inwestycje realizuje Litwa, Łotwa, Estonia, a od wielu lat robi to Finlandia.

Gen. Wawrzyniak podkreślił natomiast, że program Bałtyckiej Linii Obrony i Tarczy Wschód musi stanowić jedność.

W połowie października 2024 r. na poligonie w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie) odbyły się pierwsze testy elementów Tarczy, pod koniec 2024 r. premier Donald Tusk informował o rozpoczęciu pierwszych prac w ramach tarczy na granicy z Rosją.

Tomczyk powiedział w Połowcach, że program jest konsultowany z Wielką Brytanią oraz USA, które przekazują Wojsku Polskiemu swoje doświadczenia i za tę pomoc dziękował. Dodał, że z kolei Polska stara się nasze doświadczenia przekazywać Litwie, Łotwie i Estonii.

swi/ mam/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%