Żółte kartki - Legia Warszawa: Steve Kapuadi, Juergen Elitim. Pogoń Szczecin: Adrian Przyborek, Kamil Grosicki, Leonardo Koutris.
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 0:0
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów: 27 424.
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek, Radovan Pankov, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre - Bartosz Kapustka, Juergen Elitim, Ryoya Morishita - Kacper Chodyna (63. Wahan Biczachczjan), Marc Gual (81. Ilja Szkurin), Luquinhas (63. Wojciech Urbański).
Pogoń Szczecin: Vaneltin Cojocaru - Linus Vahlqvist, Dimitrios Keramitsis (76. Wojciech Lisowski), Leo Borges, Leonardo Koutris - Adrian Przyborek (46. Marcel Wędrychowski), Fredrik Ulvestad (73. Kacper Smoliński), Joao Gamboa (84. Kacper Łukasiak), Rafał Kurzawa, Kamil Grosicki (84. Olaf Korczakowski) - Efthymis Koulouris.
Legia mierzyła się z Pogonią w piątek, gdyż obie drużyny w przyszłym tygodniu czekają mecze w półfinale Pucharu Polski. "Portowcy" we wtorek zagrają w Niepołomicach z Puszczą, a legioniści w środę zmierzą na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów.
Przed meczem na stadionie przy ul. Łazienkowskiej minutą ciszy uczczono pamięć dwóch zmarłych osób związanych z Legią: Macieja Szewczyka, który był wieloletnim, cenionym pracownikiem klubu oraz piłkarza Antoniego Trzaskowskiego, który w barwach Legii rozegrał 295 meczów w latach 1961-73.
Gospodarze z animuszem rozpoczęli mecz i od początku stosowali wysoki pressing. Marc Gual znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lecz Valentin Cojocaru wyszedł na skraj pola karnego i zatrzymał atak hiszpańskiego napastnika. Po chwili Cojocaru znów musiał interweniować, gdy znajdujący się w polu karnym Ryoya Morishita otrzymał dośrodkowanie, po którym uderzył bez przyjęcia.
Japoński pomocnik Legii znalazł się w podobnej sytuacji w 26. minucie, lecz rumuński bramkarz znów był górą. Następnie Cojocaru złapał piłkę po strzale Guala. Potem Kacper Chodyna zmarnował stuprocentową sytuację, gdy z pięciu metrów trafił wprost w bramkarza.
Piłkarze Pogoni wyprowadzali kontrataki. W trakcie jednego z nich Adrian Przyborek zbiegł z lewego skrzydła w pole karne i uderzył przy bliższym słupku, ale Kacper Tobiasz był dobrze ustawiony. Z kolei najlepszy strzelec ekstraklasy Efthymis Koulouris zmarnował dobrą okazję, gdy bez przyjęcia strzelił nad poprzeczką.
Na początku drugiej połowy Fredrik Ulvestad z Pogoni przymierzył z dystansu. Po interwencji Tobiasza piłkarz uderzyła jeszcze w słupek. Następnie Kamil Grosicki dośrodkował z rzutu rożnego w taki sposób, że piłka mogła wpaść do bramki, ale Tobiasz dobrze piąstkował.
Bartosz Kapustka w 68. min zdecydował się na odważny strzał z dystansu, ale Cojocaru pewnie złapał piłkę. W 87. min Koulouris otrzymał długie podanie i oddał strzał, który zmusił Tobiasza do efektownej parady.
Legia nie wygrała żadnego z trzech ostatnich meczów w lidze. Wcześniej przegrała z Rakowem Czestochowa 2:3 i zremisowała z Motorem Lublin 3:3.
W 26 ligowych meczach Pogoń zdobyła 44 pkt. Legia ma trzy punkty mniej. Obie drużyny nie wykorzystały szansy na zbliżenie się do czołowej trójki: prowadzącego Rakowa Częstochowa, drugiej Jagiellonii Białystok i trzeciego Lecha Poznań, które nie rozegrały jeszcze swoich meczów w 26. kolejce ekstraklasy.
Maciej Gach(PAP)
mg/ co/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz