"Jurajscy Rycerze" w Roeselare wygrali co prawda 3:0, ale w na początku spotkania mieli kłopoty.
Siatkarze Aluronu CMC Warta Zawiercie zagrają w środę w Sosnowcu z belgijskim Knack Roeselare o pozostanie na pozycji lidera grupy C Ligi Mistrzów. "Mam nadzieję, że zaczniemy mecz lepiej niż na wyjeździe" - powiedział atakujący zawiercian Karol Butryn.
"Było bardzo głośno, nie można było skupić się na swoich myślach. Pierwszy set był ciężki. Przegrywaliśmy, dopiero w końcówce udało się nam dogonić przeciwnika. Teraz gramy u siebie, w dobrze nam znanej hali. Mam nadzieję, że atmosfera będzie przyjazna, zaczniemy spotkanie zdecydowanie lepiej i zwyciężymy" - dodał Butryn, wybrany MVP meczu w Belgii
Drużyna trenera Michała Winiarskiego w trzech kolejkach straciła jeden punkt w wyjazdowym starciu z włoskim Allianz Mediolan, który wyprzedza o dwa punkty. Trzecim rywalem w grupie jest austriacki Hypo Tirol Innsbruck, który przegrał trzy razy.
Ponieważ zawierciańska hala nie spełnia standardów europejskich rozgrywek, wicemistrzowie Polski podejmują rywali w sosnowieckim ArcelorMittal Park, tam też rozegrają "domowe" mecze play off PlusLigi.
Hala była dotąd atutem zawiercian. W poprzednim sezonie grali w Sosnowcu w Pucharze CEV. Wygrali tam 15 setów, przegrali jednego - "złotego" w ćwierćfinale z Asseco Resovią Rzeszów.
Początek środowego spotkania o godz. 18.00.
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz