Zamknij

KOWR: Polska potęgą dyniową w UE

PAP 09:55, 25.10.2025 Aktualizacja: 16:11, 25.10.2025
Skomentuj PAP PAP

Od 2020 r. Polska jest zdecydowanie największym producentem dyni w Unii Europejskiej. W 2024 r. udział naszego kraju w całkowitych zbiorach dyni w UE wyniósł 33 proc. (383 tys. ton). Oprócz Polski znaczącymi unijnymi producentami dyni były również: Francja (235 tys. ton, 20 proc. udziału w produkcji UE), Hiszpania (172 tys. ton, 15 proc.), Niemcy (114 tys. ton, 10 proc.) oraz Portugalia (92 tys. ton, 8 proc.). Udział pierwszych pięciu wiodących producentów dyni w 2024 r. odpowiadał za 86 proc. całej unijnej produkcji - wynika z danych Biura Analiz i Strategii KOWR.

Jedna trzecia unijnej produkcji dyń pochodzi z Polski; w latach 2014-2024 r. zbiory dyń w naszym kraju zwiększyły się ok. 8-krotnie. Wzrost produkcji spowodowany jest zwiększającym się popytem konsumpcyjnym i stosunkową łatwością uprawy - wskazał Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

Od 2019 r. na rynku unijnym notowana jest wzrostowa tendencja w produkcji dyni. W 2024 r. zbiory dyni w Unii Europejskiej osiągnęły ponad 1,2 mln ton i były o 9 proc. większe r/r.

Produkcja dyń rośnie także w Polsce. Według Eurostatu w latach 2014-2024 areał uprawy dyni w naszym kraju zwiększył się z 1,1 tys. ha do 9,3 tys. ha. Wraz ze wzrostem powierzchni zasiewów dynamicznie zwiększyły się również krajowe zbiory dyni - z 48 tys. ton w 2014 r. do około 400 tys. ton w roku 2022. W 2023 r. zbiory spadły i wyniosły 358 tys. ton, ale w 2024 r. wzrosły do ponad 380 tys. ton.

Eksport dyni z Polski jest niewielki i wynosi 3-4 tys. ton rocznie, co stanowi około 1 proc. krajowej produkcji. W 2024 r. Polska sprzedawała dynie m.in. do: Włoch (25 proc. wolumenu eksportu), Niemiec (20 proc.), na Słowację (15 proc.) i do Czech (10 proc.). Jednocześnie roczny import dyni do Polski kształtuje się na poziomie 2-3 tys. ton. Importujemy dynie m.in. z Niderlandów, Niemiec i Hiszpanii.

Rosnąca produkcja dyni w Polsce była spowodowana zwiększającym się popytem konsumpcyjnym, a także stosunkową łatwością uprawy, która nie wymaga dobrych gleb i dużych nakładów na ochronę chemiczną. Ponadto dynię można łatwo przechowywać przez kilka miesięcy, można ją więc kupić także w okresie późnojesiennym i wczesnozimowym.

Dynie w zależności od odmiany mają przeznaczenie konsumpcyjne oraz dekoracyjne. W uprawie dominują dwa gatunki - dynia zwyczajna (np. makaronowa) i dynia olbrzymia (m.in. hokkaido i piżmowa). W Krajowym Rejestrze Odmian (KR) znajduje się obecnie ponad 30 odmian tej rośliny.

Czas zbioru dyni zależy od jej odmiany. Zwykle rozpoczyna się pod koniec sierpnia i trwa do końca października. Obecnie trwa szczyt dyniowy, warzywa te można łatwo kupić na bazarach, w dyskontach czy supermarketach. Choć dynie o tej porze roku są najtańsze, to w porównaniu z poprzednimi latami znacznie podrożały. W sklepach są one sprzedawane w cenie ok. 5 zł/kg, na rynku hurtowym w Broniszach można je nabyć po 2-3,5 zł/kg.

Dynia jest chętnie wykorzystywana do celów kulinarnych. Jest źródłem wielu witamin, składników mineralnych i antyoksydantów. Zawiera dużo białka, błonnika pokarmowego, jest niskokaloryczna oraz lekkostrawna. Oprócz świeżej dyni możemy również kupić pestki dyni oraz olej z pestek dyni - produkty bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i fitosterole.

Warzywo to ma także zastosowanie w przemyśle spożywczym, jako dodatek w piekarnictwie czy jako surowiec do tłoczenia oleju. Wykorzystuje się je również w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym oraz jako paszę dla zwierząt. Dynia jest też symbolem zyskującego w naszym kraju na popularności święta Halloween.

Anna Wysoczańska (PAP)

awy/ mmu/ mhr/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%