Zamknij

Podkarpackie: Kosiniak-Kamysz odwiedził polskich i norweskich żołnierzy w Jasionce

PAP 18:37, 26.03.2025 Aktualizacja: 19:00, 26.03.2025
Skomentuj PAP PAP

W środę minister obrony narodowej przyjechał na Podkarpacie, gdzie odwiedził polskich i norweskich żołnierzy służących w POLLOG HUB. To centrum logistyczne przy lotnisku w Jasionce i jednej z baz NATO przy wschodniej flance, z którego transportowany jest sprzęt wojskowy dla Ukrainy.

45 państw przekazało do tej pory pomoc militarną i humanitarną na Ukrainę przez POLLOG HUB. Ona jest też w interesie polskiego bezpieczeństwa - powiedział wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który odwiedził polskich i norweskich żołnierzy w Jasionce.

POLLOG HUB od połowy grudnia ub. roku chroni norweski system przeciwlotniczy NASAMS. Do Jasionki wysłano również 120 norweskich żołnierzy, którzy dołączyli do stacjonujących tam Amerykanów i Niemców.

Komentując decyzję administracji USA o wznowieniu pomocy dla Ukrainie powiedział, że "wszystko wróciło do normy". Poinformował również, że do tej pory 45 państw przekazywało na Ukrainę pomoc militarną i humanitarną.

"Ona jest też w interesie Polski, polskiego bezpieczeństwa. Pomoc dla walczącej Ukrainy to jest ludzi odruch, nasze cywilizacyjne prawo, ale też obowiązek wspierać tych, którzy walczą o swoją wolność i niepodległość. To jest też strategicznie konieczne i dobre dla Polski, ponieważ zyskujemy czas i możliwości transformacji uzbrojenia" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Podczas wizyty w Jasione wicepremier poinformował, że jeszcze tego samego dnia spotka się w Warszawie, wspólnie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Rozmowy dotyczyć będą m.in. wydatków na obronność innych państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska jest bardzo wiarygodnym sojusznikiem Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz że spełnia wszystkie sojusznicze oczekiwania.

"Wydajemy (na obronność) najwięcej spośród (europejskich) państw NATO, inwestujemy w transformację polskich sił zbrojnych i liczymy, że każde państwo spośród państw NATO będzie to wypełniać - o tym będziemy rozmawiać" - mówił szef MON. Dodał, że rozmowy dotyczyć mają również misji hubu w Jasionce oraz "roli NATO - jako jedynego sojuszu obronnego, skutecznego i wiarygodnego, którego misją jest obrona i odstraszanie".

Wicepremier poinformował też o umowie na bojowe wozy piechoty Borsuk. "Przez lata nie było możliwe podpisania umowy na Borsuka. Moi poprzednicy przez osiem lat nie byli w stanie tego zrobić" - mówił szef MON na konferencji prasowej w Jasionce.

Kosiniak-Kamysz przyznał, że choć sfinalizowanie tego procesu trwało długo, to najbliższe godziny powinny przynieść efekt tych prac. "Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, jeżeli przyjdą ostatnie pozytywne informacje z Prokuratorii Generalnej, (...) to wszystko wskazuje na to, że jutro podpiszemy umowę na Borsuki" - powiedział.

Produkowany przez Hutę Stalowa Wola bojowy wóz piechoty Borsuk ma docelowo stać się jednym z podstawowych typów sprzętu wykorzystywanych przez polską armię. Wozy bojowe piechoty to jedne z najważniejszych i najliczniej wykorzystywanych w armiach całego świata maszyn - służą do transportu, ochrony i wsparcia żołnierzy piechoty na polu walki.

Umowa ramowa na dostawę 1400 pojazdów Borsuk w różnych wersjach podpisana została jeszcze za czasów kierowania resortem obrony przez Mariusza Błaszczaka (PiS).

Jak wynika z informacji Polskiego Radia, kontrakt ma przewidywać dostawy 111 wozów. Pierwsze kilkanaście sztuk pojazdów ma zejść z linii produkcyjnej jeszcze w tym roku, a kontrakt będzie wart około 5 mld zł. (PAP)

al/ ero/ from/ itm/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%