To zahamuje rozwój branży OZE. Samorządy krytykują zmiany w prawie budowlanym

Federacja Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP, która reprezentuje ponad 1000 gmin, powiatów i województw przyjęła stanowisko, w którym wyraziła zaniepokojenie projektami zmian w Prawie budowlanym oraz w rozporządzeniu dotyczącym warunków technicznych budynków. Zdaniem samorządowców proponowane rozwiązania, choć zakładają poprawę bezpieczeństwa, w rzeczywistości znacząco zahamują rozwój domowych i komercyjnych magazynów energii oraz instalacji fotowoltaicznych. 

Federacja przede wszystkim skrytykowała wymóg uzyskania pozwolenia na budowę dla domowych magazynów energii powyżej 20 kWh. Zdaniem samorządów propozycja rodzi nie tylko wątpliwości prawne, ale i poczucie nierówności — szczególnie w sytuacji, gdy w tych samych lokalizacjach legalnie mogą parkować samochody elektryczne, wyposażone w akumulatory trakcyjne o kilkukrotnie wyższej pojemności (średnio 70 kWh). 

„Praktyka pokazuje, że głównym źródłem incydentów pożarowych z udziałem magazynów energii są błędy montażowe, wady urządzeń lub ich nieprawidłowa eksploatacja. Procedura uzyskania pozwolenia na budowę nie rozwiązuje żadnego z tych problemów” – wskazano w stanowisku. 

Według samorządów realne podniesienie poziomu bezpieczeństwa można osiągnąć poprzez wprowadzenie jednolitych wymogów technicznych montażu, a także poprzez rozszerzenie uprawnień dla instalatorów — co jednocześnie ułatwi rozwój rynku i poprawi jakość realizowanych instalacji. 

W stanowisku skrytykowano też projekt rozporządzenia ws. warunków technicznych dla budynków. Zdaniem samorządowców, „regulacja w obecnym kształcie wprowadza drakońską regulację, która utrudnia, de facto uniemożliwia montaż falowników i magazynów energii w wielu standardowych lokalizacjach (pomieszczenia gospodarcze, garaże); wprowadza nadmierne, kosztowne i technicznie wątpliwe wymogi, takie jak np. stosowanie wyłączników przeciwpożarowych dla instalacji fotowoltaicznych, co jest nieuzasadnionym, nadgorliwym podejściem do bezpieczeństwa instalacji stałoprądowych względem instalacji zmiennoprądowej, co do której symetryczne wymogi nie zostały wprowadzone”. 

Zdaniem samorządów nadmierną ingerencją w wolność dysponowania własną nieruchomością jest też pomysł wprowadzenia bezwzlędnego wymogu montażu falownika w pomieszczeniach nieprzewidzianych nawet na czasowy pobyt ludzi.” W konsekwencji tak sformułowane przepisy praktycznie wykluczają możliwość inwestycji w fotowoltaikę balkonową” – wskazano w stanowisku. 

Dlatego Federacja zaapelowała o wstrzymanie prac nad zmianami w obecnym kształcie lub ich natychmiastową radykalną zmianę i rozpoczęcie dialogu z udziałem branży, ekspertów oraz środowisk zajmujących się bezpieczeństwem instalacji OZE i magazynowania energii. 

mp/