Podpisano umowę na przebudowę wejścia do portu w Łebie. Projekt opiewa na kwotę 132 mln zł brutto

Ze strony Urzędu Morskiego umowę podpisała dyrektor Anna Stelmaszyk-Świerczyńska oraz jej zastępca ds. inwestycyjnych Barbara Olczyk. Spółkę Doraco reprezentowali wiceprezes Radosław Jarosiewicz oraz dyrektor pionu hydrotechniki Piotr Siemaszko.

W poniedziałek przedstawiciele Urzędu Morskiego w Gdyni oraz spółki Doraco podpisali umowę dotyczącą przebudowy wejścia do portu w Łebie. To część projektu związanego z budową morskiego terminalu serwisowego offshore.

Inwestycja jest współfinansowana z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Projekt opiewa na kwotę 132 mln zł brutto i ma zostać zrealizowany do sierpnia 2026 r.

Jak podał Urząd Morski w Gdyni, obecna infrastruktura portu w Łebie nie spełnia wymagań niezbędnych do obsługi morskich farm wiatrowych. Główne problemy to płycizny oraz nadmierne falowanie wewnątrz portu podczas sztormów.

Przebudowa wejścia do portu obejmie m.in.: budowę nowego, wschodniego falochronu wyspowego o długości ok. 260 m, przedłużenie falochronu zachodniego o długości ok. 91 m oraz ostrogi po stronie zachodniej. Powstaną również nowe osadniki, tor podejściowy o szerokości ok. 40 m i obrotnica o średnicy 160 m. Projekt obejmie też zainstalowanie nowoczesnego oznakowania nawigacyjnego całego akwenu.

W ramach przygotowania do prac budowlanych wszystkie obiekty ferromagnetyczne - zwłaszcza potencjalnie niebezpieczne pozostałości wojskowe - zostaną zlokalizowane i usunięte. Całość inwestycji ma być realizowana pod nadzorem archeologicznym.

Po podpisaniu umowy wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski podkreślił, że dzięki środkom z KPO udaje się budować offshore’y i takim portem serwisowym ma być port w Łebie. Stwierdził, że powstaną nabrzeża, falochrony, a sam port w Łebie będzie jeszcze bardziej bezpieczny.

Dyrektor UM w Gdyni dodała, że inwestycja ma zmienić wejście do portu w Łebie na bezpieczniejsze, bo wszyscy korzystający z tego portu wiedzą, że to trudne wejście i często jest zamulane w wyniku sztormów, układu falochronów i ruchów rumowiska. "Naszą intencją jest, żeby zabezpieczyć to wejście" - podkreśliła Stelmaszyk-Świerczyńska. (PAP)

kszy/ pad/