01 sierpnia 2022 roku, w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Górze Włodowskiej, odbyło się uroczyste powitanie, fabrycznie nowego, średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego.
Samochód niewątpliwie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa lokalnej społeczności. Radość jest ogromna!
Gratulacje druhom z OSP Góra Włodowska oraz życzenia przekazał wójt gminy Włodowice Adam Szmukier.
Oficjalne przekazaniem nowego samochodu bojowego, który zastąpi STEYERA pozyskanego w 2008 r. z Komendy PSP w Chorzowie, odbędzie się 3 września. Uroczystość ta uświetni Jubileusz, do którego przygotowuje się OSP Góra Włodowska.
Historia tej jednostki sięga roku 1922. Sto lat temu pożary pustoszyły wieś, w większości z zabudową drewnianą i krytą słomą. Spowodowało to konieczność utworzenia Jednostki Strażackiej, która miała w miarę szybko i skutecznie gasić pożary nie dopuszczając do ich rozprzestrzenienia.
Tak było w Górze Włodowskiej w 1922 r., gdzie pierwszym komendantem został Marcin Szczygieł, prezesem Piotr Merta, natomiast sekretarzem Wit Rusek.
Po 11 latach funkcjonowania, gdy formacja ta sprawdziła się i wrosła na stałe w realia tej miejscowości podjęto decyzję o budowie remizy. Zakupiono działkę pod budowę za kwotę 100 zł od Pawła Opałki, natomiast na zakup materiałów budowlanych zaciągnięto pożyczkę wśród samych druhów, tj. Stanisława Dambonia i Piotra Machury. Roboty murarskie wykonywali strażacy: Józef Gębka, Antoni Damboń i Konstanty Mucha. Koszty robót murarskich pokryli ze składek z dobrowolnego opodatkowania mieszkańcy wsi, oni również byli pomocnikami murarzy.
W 1935r. remiza była ukończona i pełniła swoją funkcję do wybuchu wojny, kiedy działalność straży została zawieszona. Sprzęt jakim dysponowała ówczesna straż złożono w komórkach starej szkoły, a remizę przeznaczono na kaplicę w której przyjeżdżający z Włodowic ksiądz odprawiał msze.
Po wyzwoleniu, mieszkańcy Góry Włodowskiej uznali, że kaplica jest niezbędna i trzeba starać się o budowę nowej remizy. Taka decyzja zapadła na zebraniu w 1948 r. na którym także podjęto uchwałę o opodatkowaniu się po 1000 zł. od numeru domu. Za zebrane pieniądze zakupiono wapno i kamień. Zarząd zwrócił się do Wydziału Powiatowego w Zawierciu o przyznanie drewna na budowę.
W 1958r. budynek strażnicy został oddany do użytku. W świetlicy odbywały się wesela, a OSP organizowała huczne zabawy taneczne.
W 1972r. z okazji Jubileuszu 50 - lecia, społeczeństwo Góry Włodowskiej ufundowało swojej Jednostce sztandar. Sztandar został przekazany z przekonaniem, że będzie on jednoczył straż ze społeczeństwem w pracy nad podnoszeniem i umacnianiem bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Sztandar odebrał zarząd na czele z prezesem Bolesławem Muchą i naczelnikiem Władysławem Janoską.
W 1978r. podczas wyjazdowego posiedzenia Zarządu Gminnego OSP, dokonano uroczystego przekazania samochodu bojowego marki Żuk A15, który został ufundowany przez społeczeństwo Góry Włodowskiej.
W dalszych latach gdy prezesem był Jan Kurek, a naczelnikiem Wiesław Bański wykonano sporo pożytecznych prac, które były niezbędne do dalszego funkcjonowania strażnicy: doprowadzono wodę do budynku, wykonano remont więźby dachowej, wymieniono podłogę w świetlicy.
Od 1995r. gdy prezesem był Bogusław Surma a naczelnikiem Jan Szymocha, kontynuowano roboty w postaci wymiany rynien, odnowienia elewacji remizy, wykonania boazerii i położenie płytek w klatce schodowej.
Od 2006r. do chwili obecnej z małymi zmianami zarząd OSP pracuje w składzie : prezes Marek Labocha, wiceprezes Dariusz Latusek, naczelnik Przemysław Szymocha, zastępca naczelnika Paweł Opałka, skarbnik Adam Szymocha, sekretarz Piotr Opałka, gospodarz Jan Szymocha, członek zarządu Michał Bański.
Przez okres swojego istnienia strażacy w Górze Włodowskiej swoją postawą i zaangażowaniem w sprawy lokalnej społeczności, złotymi zgłoskami wpisali się w historię Góry Włodowskiej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zawiercie365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz