Zamknij

Turniej WTA w Seulu - Świątek awansowała do ćwierćfinału

PAP 12:52, 18.09.2025 Aktualizacja: 12:55, 18.09.2025
Skomentuj PAP PAP

Wiceliderka światowego rankingu, która po raz pierwszy występuje w mieście, gdzie w igrzyskach olimpijskich w 1988 roku startował jej ojciec, długo czekała, by wejść do gry. Po pierwsze dlatego, że 1. rundzie miała tzw. wolny los, a po drugie deszcz torpedował program zawodów.

Iga Świątek pokonała rumuńską tenisistkę Soranę Cirsteę 6:3, 6:2 w drugiej rundzie i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 500 na twardych kortach w Seulu. Kolejną rywalkę najwyżej rozstawionej Polki wyłoni spotkanie Brytyjki Emmy Raducanu (nr 8.) z Czeszką Barborą Krejcikovą.

Doczekała się dopiero w czwartek po południu czasu lokalnego. Pojedynek z 66. w światowym rankingu Cirsteą zaczęła ze sporym animuszem i objęła prowadzenie 3:0. Później doświadczona Rumunka wyżej zawiesiła poprzeczkę i były momenty, że to ona nadawała ton wydarzeniom na korcie. Przy stanie 5:1 Cirstea obroniła trzy setbole, po chwili zanotowała drugie przełamanie i zbliżyła się na 3:5. W kolejnym gemie jednak Polka przypieczętowała sukces w tej partii.

W drugim secie również kilka gemów miało wyrównany przebieg, ale przewaga triumfatorki sześciu turniejów wielkoszlemowych - mimo kilku słabszych momentów - nie podlegała dyskusji. Skończyło się 6:3, 6:2 po 94 minutach gry.

Był to szósty pojedynek Świątek z tenisistką z Bukaresztu i jej szóste zwycięstwo. Straciła dotychczas tylko jednego seta. W sierpniu np. rywalizowały w Cincinnati i choć chwilami - podobnie jak teraz - Cirstea toczyła wyrównaną walkę, to Polka wygrała 6:4, 6:3.

Jednocześnie 24-letnia raszynianka do 66 przedłużyła już rekordową serię zwycięstw w meczach otwarcia imprez WTA. Po raz ostatni przegrała swoje pierwsze spotkanie w turnieju 19 sierpnia 2021 roku w Cincinnati, kiedy w 2. rundzie uległa Tunezyjce Ons Jabeur 3:6, 3:6.

Punkty zdobyte w stolicy Korei Płd. pozwolą Świątek nieco zbliżyć się do prowadzącej w światowym rankingu Aryny Sabalenki. Obecnie różnica między nimi wynosi aż 3292. W przypadku triumfu Polki w Seulu, dystans zmniejszy się o 500 pkt, gdyż Białorusinka nie gra w tej imprezie.

Ważniejsze jednak będą dwa kolejne turnieje - w Pekinie i Wuhan. W nich za zwycięstwa będzie po 1000 punktów. Świątek w ubiegłym roku w nich nie uczestniczyła, więc może tylko zyskać. Sabalenka natomiast w poprzednim sezonie wywalczyła 1215 pkt za ćwierćfinał w Pekinie i triumf w Wuhan. Już wiadomo, że z imprezy w stolicy Chin Białorusinka się wycofała.

Wynik meczu 1/8 finału:

Iga Świątek (Polska, 1) - Sorana Cirstea 6:3, 6:2.(PAP)

pp/ krys/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zawiercie365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%