Zamknij

Premier zapowiedział, że polskie firmy będą miały większe szanse w przetargach z firmami z UE

17:18, 13.05.2025 Aktualizacja: 17:28, 13.05.2025
Skomentuj PAP PAP

"Będziemy wspólnie pracowali także z Urzędem Zamówień Publicznych i z resortami nad takimi zasadami działania, aby polskie firmy miały większe szanse niż do tej pory również w konfrontacji z firmami z terenu Unii Europejskiej" - powiedział premier przed posiedzeniem Rady Ministrów.

Będziemy wspólnie pracowali z Urzędem Zamówień Publicznych i z resortami, aby polskie firmy miały większe szanse w przetargach z firmami z UE - zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk. Dodał, że rząd kończy prace nad ustawą m.in w tej sprawie.

Zapowiedział zmiany w przepisach dotyczących przetargów, które będą wzorowane na regulacjach z innych krajów UE, które "skuteczniej niż to się działo przez lata w Polsce potrafią chronić swoich wykonawców od tych spoza ich kraju".

"Będziemy bezwzględnie korzystali z najlepszych wzorów i zbudujemy system rekomendacji i zasad postępowania, które skutecznie będą chronić polskich wykonawców i dostawców" - powiedział szef rządu.

Tusk mówił także o tym, że już obecnie polskie firmy mogą być preferencyjnie traktowane w stosunku do firm spoza UE. Pozwala na to niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zgodnie z którym możliwe jest takie kształtowanie zasad przetargów, by nie mogły w nich uczestniczyć firmy spoza UE lub nie mogły liczyć na uzyskanie kontraktów. Premier dodał, że ta zasada już została zastosowana przy przetargu na kontynuację autostrady A2 i będzie stosowana przy przetargu na modernizację linii kolejowej o wartości 6 mld zł na odcinku Białystok-Ełk.

"Proszę wszystkich bez wyjątku, bo każdy z was w większym, mniejszym stopniu nadzoruje tego typu sytuacje jak przetargi, zamówienia, żebyście od dzisiaj traktowali to nie jako wskazanie, czy rekomendację, czy sugestię, tylko jako żelazną zasadę, aby stosować wyrok TSUE w taki sposób, który przyniesie efekty jak przy tych dwóch przeze mnie wspomnianych przetargach" - zwrócił się do członków rządu premier.

Szef rządu zapowiedział także, że zasady wynikające z wyroku TSUE zostaną przeniesione do przepisów przetargowych.

W połowie kwietnia br. szef resortu rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, poinformował, że Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) pracuje nad projektem rozwiązań chroniących polskich przedsiębiorców w procesie realizacji zamówień publicznych.

"Na przykład firmy budowlane, które wykonały niesamowitą robotę przez ostatnie kilkanaście lat, muszą być chronione przed nieuczciwymi praktykami np. podmiotów chińskich czy tureckich, które wchodzą na nasz rynek. I dlatego w Ministerstwie Rozwoju i Technologii przygotowaliśmy przepisy, które będą chroniły polskich przedsiębiorców, którzy uczestniczą w przetargach publicznych dotyczących gigantycznych inwestycji infrastrukturalnych, które planuje minister (infrastruktury) Dariusz Klimczak" - informował wówczas Paszyk.

Wskazał wtedy, że projektowane przepisy są na etapie konsultacji. "Będę zachęcał, żeby w niedalekiej przyszłości zaczęły obowiązywać" - zapowiedział minister.

22 października 2024 r. TSUE wydał wyrok, w którym stwierdził, że podmioty z państw trzecich niebędących sygnatariuszami umów i porozumień w ramach europejskich przepisów z zakresu zamówień publicznych nie mogą powoływać się na przepisy dyrektywy 2014/25/UE (w sprawie udzielania zamówień przez podmioty działające w sektorach gospodarki wodnej, energetyki, transportu i usług pocztowych - PAP), w ramach udziału w postępowaniu, a co za tym idzie, dostęp takich podmiotów do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego w Unii Europejskiej nie jest zagwarantowany i można go im ograniczyć. (PAP)

ab/ drag/ js/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%