Wiceszef MI: zbliżamy się do uzgodnienia z samorządami ustawy ws. taryf za wodę

Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego nie doszło do uzgodnienia projektu ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Strona samorządowa zapowiedziała dalsze konsultacje i wydanie opinii do projektu na posiedzeniu zespołu.

Prezydent Wodzisławia Śląskiego i wiceprzewodniczący KWRiST Mieczysław Kieca wyjaśnił, że „przyjęcie tej regulacji w jak najszybszym trybie jest bardzo ważne zarówno dla strony samorządowej jak i rządowej. Przyznał jednak, że są niewielkie szanse żeby regulacja weszła w życie z początkiem 2026 r. 

„Otwieramy przestrzeń do dopracowania projektu. Strona samorządowa ma świadomość, że nie ma możliwości, aby ustawa została wprowadzona z dniem 1 stycznia 2026 r.” – powiedział Kieca. 

Prezydent Wodzisławia podkreślił, że wśród głównych kwestii do uzgodnienia pozostaje „regulacja taryf jeśli chodzi wskaźnik inflacyjny, zakres działalności regulatora w zakresie sprawdzania taryf, zakres przeglądu rozwiązań i wypracowanych zmian, który powinien znaleźć się w Ocenie Skutków Regulacji i kilka innych kwestii, które korporacje wniosą w najbliższym czasie”. 
   
Wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski powiedział Serwisowi Samorządowemu PAP, że uzgodnienie projektu ustawy z samorządami jest coraz bliżej. 

„Nasze stanowiska się zbliżają, jesteśmy coraz bliżej wspólnego mianownika. Zgodziliśmy się przede wszystkim, że trzeba jak najszybciej przekazać gminom kompetencje do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. To nasz priorytet i o tym rozmawiamy. Oczywiście musi być zachowana rola zewnętrznego regulatora żeby rekomendacje NIK mogły zostać uwzględnione” – powiedział Koperski.

Odnosząc się do samego projektu i przepisu, który umożliwi gminom wprowadzanie taryf progresywnych, powiedział, że „w naszym wspólnym interesie jest dbałość o zasoby wody, a niestety nie zawsze ograniczenie zużycia jest w interesie przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego, a trzeba pamiętać, że część z nich jest w rękach kapitału zagranicznego”.

„Jeśli ktoś zużywa więcej wody to powinien za to płacić. Jeżeli np. obiorcą wody jest galeria handlowa lub hotel ze SPA to dlaczego tego typu podmioty miałyby płacić za wodę mniej niż mieszkaniec, który używa jej do przygotowania posiłków. Mówimy tu o wspólnej odpowiedzialności, czyli jeśli zużywasz więcej na cele ponadstandardowe, to powinieneś też więcej płacić. Dzięki tej ustawie gmina zyska uprawnienia do lepszej regulacji w tym obszarze” – wyjaśnił wiceminister.

Na początku września projekt noweli ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawy Prawo wodne negatywnie zaopiniował Związek Gmin Wiejskich RP. W stanowisku wskazano, że regulacja jest próbą narzucenia samorządom alternatywnych metod ustalania stawek za dostarczenie wody. Zdaniem przedstawicieli gmin wiejskich jest to „nie tylko niewłaściwe, ale z góry skazane na porażkę zarówno pod względem finansowym, jak i społecznym”.

Projektowana ustawa zakłada przywrócenie gminom kompetencji do ustalania taryf za wodę i ścieki pozostawiając Wodom Polskim prawo do ingerencji gdy zmiana planowanej taryfy względem poprzednio obowiązujących średnich taryf z okresu 3 lat przekroczy 15 proc. Projekt umożliwi też wprowadzanie przez gminy taryf progresywnych, gdzie stawki będą rosnąć wraz np. ze wzrostem zużycia wody. 

mp/