Pogoda może nie gwarantowała białych świąt, ale za to atmosfera była iście wigilijna – pełna ciepła, radości i... zapachów, które skutecznie rozbudzały apetyt.
[FOTORELACJA]930[/FOTORELACJA]
Zaczęło się o 14:00, ale już kilka minut wcześniej parking przy MOK-u zaczął wypełniać się mieszkańcami – od najmłodszych po tych najstarszych, którzy doskonale wiedzą, że święta to przede wszystkim bycie razem.
Stoły uginały się pod ciężarem pysznych dań!
Zawierciańscy przedsiębiorcy stanęli na wysokości zadania, oferując specjały, które zadowoliłyby nawet najbardziej wymagające podniebienia.
Pachnąca grochówka, aromatyczny barszcz, delikatna ryba – no, prawdziwa kulinarna magia!
Jeśli ktoś przyszedł głodny, wychodził z uśmiechem i pełnym brzuchem.
Nie ma świąt bez kolęd i pastorałek, a te w wykonaniu przedszkolaków i uczniów zawierciańskich szkół zabrzmiały wyjątkowo wzruszająco.
Od godziny 14:20, scena przed MOK-iem co 10 minut gościła kolejnych małych artystów.
Choć niektórzy debiutowali przed tak liczną publicznością, nikomu nie brakowało odwagi.
Ich śpiew i świąteczne występy sprawiły, że niejeden rodzic ocierał łzy wzruszenia.
Przedszkolaki z Przedszkola nr 1 rozpoczęły koncertowy maraton o 14:20, a uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 9 zakończyli go dopiero po godzinie 17.
Jesteśmy dumni z naszych dzieci!
mówiła mama jednego z uczniów..
[WIDEO]795[/WIDEO]
Organizacja takiego wydarzenia to efekt współpracy wielu instytucji, klubów, restauratorów i firm.
Bądźmy razem w te święta, cieszmy się tym, co najważniejsze: wspólnym czasem.
– podkreśliła Anna Nemś, Prezydent Zawiercia.
Na tę wigilię przyszli nie tylko mieszkańcy, ale też osoby, które na co dzień pomagają innym – wolontariusze, pracownicy MOPS-u czy przedstawiciele zawierciańskich firm.
Kiedy zapadł zmrok, parking przed MOK-iem rozświetliły lampki choinkowe, a śpiew kolęd rozchodził się daleko poza granice placu.
Mimo zimowego chłodu, każdemu było ciepło – dzięki smakom, wspomnieniom i niezwykłej atmosferze.
Zawiercie udowodniło, że święta to nie tylko czas zakupów i gonitwy, ale przede wszystkim momenty, które spędzamy razem, śmiejąc się, jedząc i ciesząc obecnością innych.
Tylko kto teraz przygotuje tyle świątecznych smakołyków w domu? Organizatorzy wysoko podnieśli poprzeczkę!
Wszystkiego świątecznego!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz