Pierwszoligowy Polski Cukier Avia Świdnik będzie kolejnym rywalem

Pierwszoligowy Polski Cukier Avia Świdnik będzie kolejnym rywalem Jurajskich Rycerzy na drodze do Final Four Pucharu Polski. Zawiercianie mecz 1/8 finału tych rozgrywek rozegrają na wyjeździe.

To kolejne spotkanie, w którym, przynajmniej na papierze, faworytem jest Aluron CMC Warta Zawiercie. Nasz zespół zajmuje 4. miejsce w tabeli PlusLigi, a do 1/8 finału Pucharu Polski awansował po zwycięstwie nad MKS-em Będzin 3:0.

Trzeba jednak pamiętać, że Polski Cukier Avia Świdnik udowodnił już, że jest zespołem, którego nie można lekceważyć. Awans wywalczył po sensacyjnym zwycięstwie nad Ślepskiem Malow Suwałki 3:1. Suwalski klub był jedynym zespołem z PlusLigi, który odpadł na tak wczesnym etapie rozgrywek. Dodatkowo, świdnicka drużyna będzie gospodarzem meczu. Spotkanie rozegrane zostanie w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 7, która pomieścić może zaledwie 500 osób. Zdaniem wielu, jest to bardzo specyficzny obiekt, który będzie dodatkowym atutem pierwszoligowców.

Na zapleczu PlusLigi Polski Cukier Avia zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli, ale do drugiego MKS-u Będzin traci zaledwie 3 punkty. W poprzedniej kolejce świdnicki zespół wygrał na wyjeździe z Krispolem Września 3:2.

Jednym z Jurajskich Rycerzy, który całkiem nieźle zna Polski Cukier Avię Świdnik, jest Wiktor Rajsner. Nasz młody środkowy jeszcze sezon temu występował w pierwszoligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki i grał już przeciwko świdnickiemu klubowi. Skład Avii co prawda uległ przemeblowaniu, ale pozostało w nim 7 zawodników, którzy rok temu reprezentowali barwy tego zespołu. Pozostali w większości również występowali na boiskach Tauron 1. Ligi.

– Wydaje mi się, że mecz z Suwałkami pokazał, że trzeba będzie uważać na Kamila Kosibę, mojego rówieśnika. Grałem z nim w jednej drużynie i chodziłem do tej samej klasy w Spale. Wykręca niesamowite liczby. Było tak w tamtym meczu, ale także w całej lidze gra bardzo dobrze – mówi Wiktor Rajsner. – Mają też dobrego atakującego, Mateusza Rećko, który jest czołowym zawodnikiem pierwszej ligi. Do tego dobry środek, który od lat pokazuje, że radzą sobie w tej lidze – dodaje.

Drużyna ze Świdnika nie jest obca także kibicom Aluron CMC Warty Zawiercie. Obie drużyny mierzyły się ze sobą w debiutanckim sezonie naszego klubu w I lidze. To właśnie nad Avią Jurajscy Rycerze odnieśli historyczne, pierwsze zwycięstwo na pierwszoligowych boiskach (3:0). Rewanż w Świdniku odbył się 14 stycznia 2015 roku, a więc od ostatniego starcia minęło już ponad 7 lat. Wtedy górą również okazali się zawiercianie, którzy pokonali rywali w Świdniku 3:1. Avia zakończyła tamte rozgrywki na ostatnim miejscu w tabeli i została relegowana. Do Tauron 1. Ligi wróciła dopiero w ubiegłym sezonie i jako beniaminek zajęła wysokie, 6. miejsce.

Mecz Polski Cukier Avia Świdnik – Aluron CMC Warta Zawiercie rozpocznie się w środę, 19 stycznia, o godz. 18:00. Około 30 minut wcześniej na klubowym Facebooku rozpocznie się przedmeczowe studio, które tradycyjnie poprowadzi Marcin Górski. Z samego spotkania przeprowadzona zostanie natomiast transmisja radiowa.

Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie