Bramki: 1:0 Oskar Repka (48), 2:0 Jonatan Braut Brunes (58-karny), 3:0 Lamine Diaby-Fadiga (73).
Raków Częstochowa wygrał u siebie z MSK Zilina 3:0 (0:0) w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji Spotkanie rewanżowe w Słowacji odbędzie się 31 lipca.
Żółte kartki: Zilina - Jan Minarik, David Duris, Samuel Gidi. Czerwona kartka: Zilina - Jan Minarik (63. minuta - za drugą żółtą)
Sędzia: Fabio Verissimo (Portugalia). Widzów: 5 tys.
Raków: Kacper Trelowski - Ariel Mosór, Zoran Arsenic, Stratos Svarnas - Fran Tudor, Karol Struski (81. Ibrahima Seck), Oskar Repka, Michael Ameyaw (70. Leonardo Rocha), Patryk Makuch (70. Jesus Diaz), Erick Otieno (75. Adriano Amorim) - Jonatan Braut Brunes (70. Lamine Diaby-Fadiga).
Zilina: Ľubomir Belko - Samuel Kopasek (85. Tobias Paliscak), Jan Minarik, Filip Kasa, Aleksandre Narimanidze, Krisztian Bari - Michal Fasko (73. Marko Roginic), Miroslav Kacer, Samuel Gidi (81. Adrian Kapralik), David Duris (74. Patrik Ilko) - Xavier Adang (73. Samuel Datko).
Spotkanie w Częstochowie miało dwa oblicza. O pierwszej połowie trudno powiedzieć cokolwiek pozytywnego. Żadnej z drużyn nie udało się oddać celnego strzału na bramkę. Po przerwie jednak obraz szybko uległ zmianie.
Już trzy minuty po wznowieniu gry prowadzenie Rakowowi dał Oskar Repka. Pozyskany przed sezonem z GKS Katowice 26-letni pomocnik wykazał się sprytem w zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W 58. minucie było 2:0. Rzut karny po zagraniu piłki ręką przez piłkarza gości na gola zamienił Norweg Jonatan Braut Brunes, posyłając płaski strzał tuż przy słupku.
Wicemistrz Słowacji - prowadzony przez trenera Pavola Stano, który przez 10 lat grał w polskiej ekstraklasie, a potem był szkoleniowcem Wisły Płock i Górnika Łęczna - pięć minut później znalazł się w jeszcze większych opałach. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Jan Minarik.
Gospodarze przewagę liczebną wykorzystali tylko raz. W 73. minucie wynik ustalił Francuz Lamine Diaby-Fadiga, który na boisko wszedł niewiele wcześniej. W końcówce dogodną okazję na podwyższenie zmarnował inny rezerwowy - Jesus Diaz. Kolumbijczyk trafił w słupek.
Jeśli Raków awansuje, to w kolejnej rundzie zmierzy się z lepszym w parze Tarpieda Żodzino - Maccabi Hajfa. Zarówno klub z Białorusi, jak i Izraela swoje mecze musi rozgrywać na neutralnym terenie. Pierwsze ich spotkanie w węgierskim Szombathely zakończyło się remisem 1:1.
Przed zasadniczą częścią rywalizacji w Lidze Konferencji są cztery rundy kwalifikacji.(PAP)
wkp/ pp/
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zawiercie365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04
Uroczysta Przysięga Wojskowa Żołnierzy w Zawierciu
jak zwykle Wasi reporterzy na miejscu:)
speedo
06:14, 2024-12-03
Jak spełniono marzenia strażaków z Zawiercia?
Nic nowego znowu władza piastuje swojego 👎
Henryk
18:22, 2024-11-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz