Orlen Wisła Płock - Industria Kielce 30:29 (11:15)
W pierwszym meczu finałowym ekstraklasy piłkarzy ręcznych Orlen Wisła Płock pokonała Industrię Kielce 30:29 (11:15). Drugie spotkanie - finał rozgrywany jest do dwóch zwycięstw - odbędzie się w środę 4 czerwca w Kielcach.
Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw) 1-0 dla Wisły.
Orlen Wisła: Mirko Alilovic, Victor Hallgrimsson - Michał Daszek 5, Tomas Piroch 7, Marcel Sroczyk 1, Abel Serdio 4, Leon Susnja, Kirył Samoila, Miha Zarabec 2, Gergo Fazekas 2, Przemysław Krajewski 1, Mirad Terzic, Dawid Dawydzik 2, Lovro Mihic 2, Zoltan Szita 1, Dmitri Żytnikow 3.
Industria Kielce: Miłosz Wałach - Michał Olejniczak 3, Benoit Kounkoud, Szymon Sićko 6, Alex Dujshebaev 6, Igor Karacic 2, Arkadiusz Moryto, Daniel Dujshebaev 1, Cezary Surgiel, Hassan Kaddah 1, Tomasz Gębala 3, Arciom Karalek 3, Łukasz Rogulski, Theo Monar 2, Dylan Nahi 2.
Karne minuty: Orlen Wisła - 12 min; Industria - 12; czerwona kartka z gradacji - Tomasz Gębala w 57. min.
Meczem w Orlen Arenie rozpoczęła się finałowa faza rozgrywek ORLEN Superligi piłkarzy ręcznych. Aktualny mistrz Polski podejmował wicemistrza. Obie drużyny wystąpily w swoich najsilniejszych skladach.
Zdecydowanie szybciej nerwy opanowali gospodarze. Tomas Piroch zdobył dwie bramki z rzędu, a goście zakończyli swoje pierwsze akcje bez celnego rzutu. Walka w obronie była niesamowita, po 10 min gry na tablicy był wynik 3:3.
Po kwadransie gry Kielce wyszły po raz pierwszy na prowadzenie 6:5, a trzy minuty później podwyższyli wynik do 9:5, po prostych błędach zawodników Orlen Wisły i obronionym przez Miłosza Wałacha rzucie karnym Przemysława Krajewskiego. W tej sytuacji trener Xavi Sabate poprosił o przerwę w grze. Orlen Wisła między 13. a 21. minutą nie rzuciła żadnej bramki.
Industria utrzymała przewagę czterech bramek do końca pierwszej połowy, ale to wcale nie oznaczało, że była lepszym zespołem, potrafiła wykorzystać błędy płockiej drużyny.
Po przerwie Orlen Wisła wyszła na parkiet z ogromnym animuszem. W 34. min po golach Tomasa Pirocha i Michała Daszka było już 13:15, a w 40. min "nafciarze" zdobyli kontaktowego gola na 17:18. Na boisku aż iskrzyło, niesamowita gra w obronie podopiecznych Xavi Sabate przynosiła efekty.
W 43. min goście powiększyli przewagę do wyniku 20:17, ale Orlen Wisła się nie poddawała i w 46. min ponownie zdobyła bramkę kontaktową na 20:21. Chwilę później, po błędach własnych płockiej drużyny, znowu na tablicy była czterobramkowa przewaga Industrii. Trener Sabate poprosił o czas.
Po powrocie na parkiet Orlen Wisła po raz trzeci zdobyła bramkę kontaktową na 23:24, a wtedy trener Tałant Dujszebajew poprosił o minutę przerwy. W 53. min było 24;25, Victor Hallgrimsson obronił rzut kielczanina, na remis 25:25 rzucił bramkę Lovro Mihic, a wyprowadził Orlen Wisłę na prowadzenie Dmitri Żytnikow.
Emocje sięgały szczytu, kiedy Daszek z rzutu karnego w 57. min rzucił na 28:27, a Hallgrimsson obronił rzut Michała Olejniczaka.
W 59. min do bramki trafił Alex Dujshebaev i znowu był remis 28:28. Ostatnią minutę rozpoczął bramką Żytnikow, a za chwilę po drugiej stronie boiska Szymon Sićko zdobył wyrównującego gola.
15 sek. przed końcowym gwizdkiem o ostatni czas poprosił trener "nafciarzy", a gospodarze przeprowadzili ostatnią akcję. Daszek trafił do siatki, sędziowie sprawdzali na VAR, czy rzut był prawidłowy, ale ostatecznie gola uznali, a płocczanie zaliczyli pierwsze zwycięstwo w finałach play off.
Jolanta Marciniak (PAP)
marc/ krys/
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04
Uroczysta Przysięga Wojskowa Żołnierzy w Zawierciu
jak zwykle Wasi reporterzy na miejscu:)
speedo
06:14, 2024-12-03
Jak spełniono marzenia strażaków z Zawiercia?
Nic nowego znowu władza piastuje swojego 👎
Henryk
18:22, 2024-11-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz