Wiadomo, że trener Saudyjczyków Herve Renard nie będzie mógł skorzystać z pomocy dwóch zawodników, którzy przyczynili się do sensacyjnej wygranej 2:1 z Argentyną. Yaser Al-Shahrani i kapitan zespołu Salman Al-Faraj z powodu kontuzji nie zagrają już w tegorocznych mistrzostwach.
Reprezentacja Arabii Saudyjskiej, po sprawieniu jednej z największych sensacji w historii piłkarskich mundiali, przygotowuje się do sobotniego meczu z Polską. Podopieczni Herve Renarda przystąpią do meczu z biało-czerwonymi poważnie osłabieni.
Obrońca Al-Shahrani w ostatnich minutach meczu z "Albicelestes" wziął udział w groźnie wyglądającym zdarzeniu. Wychodzący do piłki bramkarz Al-Owais wyskoczył z wysuniętym kolanem, na które "nadział się" kolega z zespołu. Zawodnik stracił przytomność i po nocy spędzonej w Dausze w środę został przewieziony na dalsze leczenie do Rijadu. Lekarze stwierdzili u niego złamanie szczęki, złamanie kości twarzy i krwotok wewnętrzny.
Z kolei uraz kolana Al-Faraja miał miejsce jeszcze w pierwszej połowie. Środkowy pomocnik i kapitan zespołu zszedł z boiska tuż przed przerwą i również nie wróci do gry w katarskiej imprezie.
"Stworzyliśmy historię saudyjskiej piłki nożnej. To pozostanie na zawsze. To jest najważniejsze. Ale musimy też myśleć o przyszłości, ponieważ wciąż mamy dwa mecze, które są dla nas bardzo trudne" - powiedział Renard.
W sobotę o godz. 14.00 rywalem w grupie C Arabii Saudyjskiej będzie Polska. (PAP)
mask/ co/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz