Posiedzenie sądu jest niejawne. Obecny jest obrońca byłego ministra sprawiedliwości mec. Bartosz Lewandowski, a także prok. Piotr Woźniak, który prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpoczął w poniedziałek po godz. 10 posiedzenie ws. ewentualnego aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry. Polityk, którego prokuratura podejrzewa m.in. o nadużycia finansowe przy Funduszu Sprawiedliwości, nie stawił się w sądzie.
Prok. Woźniak zapytany przez dziennikarzy przed wejściem do gmachu sądu, z czego wynika konieczność aresztowania b. szefa MS powiedział, że spełnione są przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania, czyli: zagrożenie surową karą, obawa matactwa oraz ukrycia się, co - dodał - "de facto, się już ziściło". - Nie jest to obawa, a fakt, że podejrzany się ukrywa przed organami ściągania - dodał prokurator. Dopytywany, czy prokuratura wie, gdzie obecnie znajduje się Ziobro, prok. Woźniak odpowiedział, że on "na dzień dzisiejszy i w tej chwili nie wie".
Mec. Lewandowski powiedział przed wejściem do sądu, że pełnomocnicy Ziobry mają w sprawie poniedziałkowego posiedzenia "szereg wniosków". Zapytany, czy złożone zostaną kolejne wnioski, by przesłuchać b. szefa MS online lub za granicą, powiedział, że swe stanowisko wyraził w piśmie złożonym w prokuraturze "na samym początku". - Uważam, że nie ma żadnych absolutnie przeszkód, jeżeli prokuratura chce takie czynności przeprowadzić poza granicami kraju, to może, ma do tego uprawnienia. Ale tu chyba nie o to chodzi, tylko o to, żeby spektakularnie wykorzystać tę sprawę do jakichś celów politycznych - powiedział Lewandowski.
Do tej pory Ziobro przebywał w Budapeszcie, a ostatnio w Brukseli. W poniedziałek poinformował na platformie X, że składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak napisał, zaniechanie ogłoszenia konkursów Funduszu Sprawiedliwości oraz zlecenie ich oceny prywatnej firmie za niemal milion złotych, o czym w ostatnich dniach informowały media, może okazać się tragiczne dla wielu ofiar przestępstw.
Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy nr 2 prowadzi postępowanie dotyczące m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, wnioskuje, by Ziobro trafił do aresztu na trzy miesiące. Wniosek PK rozpatruje sędzia Agnieszka Prokopowicz.
Prokuratura - uzasadniając wniosek o areszt Ziobry - wskazała przede wszystkim na realne ryzyko jego niestawiennictwa, ucieczki, ukrywania się oraz matactwa procesowego. Śledczy zarzucają mu, że kierował zorganizowaną grupą przestępczą i popełnił 26 przestępstw, m.in. wydawać swoim podwładnym polecenia łamania prawa, by zapewnić wybranym podmiotom dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, a także ingerować w przygotowanie ofert konkursowych i przyznawać pieniądze nieuprawnionym podmiotom.
Do tej pory Ziobro nie zadeklarował jednoznacznie, ani że wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech, ani że wróci do Polski. Na początku grudnia zadeklarował, że stawi się w kraju w ciągu kilku godzin, jeśli "zostanie przywrócony losowy przydział spraw sędziom", zostaną przywróceni "nielegalnie odwołani prezesi sądów" oraz "legalna władza w prokuraturze, w tym legalny prokurator krajowy".
Sejm uchylił immunitet Ziobrze 7 listopada w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić prokuratura, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził również zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie. Tego samego dnia - kilka godzin później - prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów, a także o zatrzymaniu go i przymusowym doprowadzeniu przez ABW, co okazało się jednak nieskuteczne z powodu nieobecności byłego ministra w Polsce. (PAP)
nno/ nl/ mok/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Wielka promocja monografii „Kromołów 1193–1939”
Jak i czy można kupić tą monografię on line? Niestety do Kromołowa do Pałacyku już nie zdążę dojechać
Marian
17:36, 2025-11-28
Trzy serca, jeden świat – wernisaż w MOK Zawiercie
Dwa dni później DorotaDomagalska zmarła. Wielka strat dla kultury
Elska
14:38, 2025-11-11
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04