W poniedziałek w Berlinie odbyły się 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe z udziałem premiera RP Donalda Tuska, kanclerza RFN Friedricha Merza oraz szefów kilku najważniejszych resortów obu państw. Premier Tusk został przyjęty w urzędzie kanclerskim z honorami wojskowymi. Tusk i Merz rozmawiali w cztery oczy, w tym czasie odbywały się spotkania poszczególnych ministrów i wiceministrów polskiego rządu z ich odpowiednikami z rządu Niemiec.
Bezpieczeństwo, infrastruktura, polityka pamięci oraz wsparcie dla Ukrainy zdominowały polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe w Berlinie, w których udział wzięli premier Donald Tusk i kanclerz Friedrich Merz. Niemcy stoją niewzruszenie po stronie Polski - zadeklarował po rozmowach szef niemieckiego rządu.
Premier Tusk poinformował, że kwestia Ukrainy była pierwszą poruszoną w trakcie jego rozmów z kanclerzem Niemiec. Jako "dobry zbieg okoliczności" określił fakt, że spotkanie rozpoczęło się od połączenia z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem, a także sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte i liderami UE.
Merz oświadczył z kolei podczas konferencji prasowej, że Niemcy niewzruszenie stoją po stronie Polski. - Potrzebujemy silnej Polski jako równego partnera - podkreślił niemiecki kanclerz.
Jak powiedział, "to jest nakazem chwili w tych nowych czasach, w których my jako Europejczycy musimy radzić sobie w trudnym świecie". Wskazał w tym kontekście na zagrożenia związane z rewizjonistyczną polityką Rosji. W ocenie kanclerza, "nadchodzą dla Ukrainy bardzo ważne dni i tygodnie".
Przypomniał on, że po wrześniowym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie rakiety Bundeswehra wzmocniła swoje siły w Polsce.
Merz podkreślił, że nowa, wspólna, polsko-niemiecka deklaracja, która będzie fundamentem współpracy na kolejne miesiące i lata, obejmuje trzy priorytety: bezpieczeństwo i obronę, usieciowienie i infrastrukturę oraz pamięć i upamiętnienie.
- Kontynuujemy modernizację transgranicznych linii kolejowych. (...) Do końca 2025 r. poprawimy naszą infrastrukturę drogową na przejściu granicznym we Frankfurcie nad Odrą. Ustaliliśmy ponadto, że ministrowie transportu wspólnie opracują plan modernizacji mostów, autostrad i linii kolejowych, a także wypracują porozumienie w sprawie rozbudowy transgranicznego transportu i łączności - poinformował kanclerz Niemiec.
Szef niemieckiego rządu wypowiedział się też o upamiętnieniu. - Nie możemy i nie chcemy unikać przeszłości, musimy podtrzymywać pamięć, także tę bolesną pamięć. (...) Dzisiaj dajemy impuls do utworzenia trwałego pomnika polskich obywateli, ofiar II wojny światowej i nazistowskiej tyranii 1939-45. Niebawem zaczną się po niemieckiej stronie odpowiednie przetargi - oznajmił Merz.
Przekazał również, że znaczną część rozmowy z Tuskiem zdominował temat Ukrainy. - Stoimy tutaj ramię w ramię - zadeklarował. Podkreślił w tym kontekście m.in. konieczność utrzymania spójności wspólnoty transatlantyckiej.
Kanclerz RFN powiedział, że nie może dojść do żadnej decyzji bez udziału Ukrainy i Polski. Uznał także, że celem jest utrzymanie jedności Europy, przestrzegając przed próbami wbicia klina między Polskę i Niemcy. Wskazał na konieczności wywierania presji na Rosję, a także podkreślił, że należy doprowadzić do wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz wsparcia Ukrainy.
Premier Tusk podkreślił z kolei wagę współpracy z Niemcami w sprawie zabezpieczenia wschodniej granicy Polski, która jest też wschodnią granicą UE i NATO.
Szef polskiego rządu wyraził zadowolenie, że w sprawach kluczowych takich, jak bezpieczeństwo, inwestycje w infrastrukturę oraz wsparcie Ukrainy, Polska i Niemcy idą "ręka w rękę".
Premier podziękował Merzowi za zaangażowanie na rzecz powstania w Berlinie stałego pomnika, upamiętniającego polskie ofiary niemieckiej agresji i okupacji.
Tusk był też pytany, czy Polska nie czuje się wykluczona z rozmów na temat zakończenia wojny w Ukrainie. Premier odparł, że europejscy liderzy nie mają wątpliwości, co do potrzeby obecności Polski w najważniejszych formatach ds. pokoju na Ukrainie. Dodał, że "nie wszyscy w Waszyngtonie i na pewno nikt w Moskwie nie chce, by Polska była zawsze i wszędzie obecna". - Traktuję to jako komplement pod moim adresem i pod adresem Polski - stwierdził szef polskiego rządu.
Tusk poinformował, że konsultacjom międzyrządowym towarzyszy deklaracja, w której Polska i Niemcy mówią jednym głosem o potrzebie uniezależnienia w 100 proc. swoich krajów, a także całej Europy od dostaw surowców energetycznych z Rosji.
Premier zapewnił, że Polska jest gotowa rozmawiać o konkretnych przedsięwzięciach, dotyczących infrastruktury drogowej, kolejowej czy sieci energetycznych. Jak dodał, chodzi m.in. o nowe ropociągi, które mogą zabezpieczyć Polskę na wypadek ataku Rosji czy nowe połączenia drogowe i mosty na Odrze.
- Aby NATO mogło zareagować na wypadek rosyjskiej agresji wobec państw NATO ze wschodniej flanki, musimy bezwzględnie zainwestować dużo więcej czasu, pracy, pieniędzy w połączenia między Polską a Niemcami - ocenił Tusk.
W polskiej delegacji, oprócz premiera, są m.in. wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oraz ministrowie: infrastruktury - Dariusz Klimczak, finansów i gospodarki - Andrzej Domański, kultury i dziedzictwa narodowego - Marta Cienkowska, energii - Miłosz Motyka oraz pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna.
Poprzednie konsultacje odbyły się w 2024 roku w Warszawie, po sześciu latach przerwy. Za główne obszary rozmów uznaje się bezpieczeństwo i obronność oraz kwestie polityki historycznej oraz upamiętniania. Po ubiegłorocznych konsultacjach przyjęto "Polsko-Niemiecki Plan Działania", w którym zapisano, że "oba rządy prowadzą intensywny dialog na temat środków wsparcia dla żyjących ofiar niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939-1945, upamiętnienia i bezpieczeństwa".
Z Berlina Mateusz Obremski i Karolina Mózgowiec (PAP)
mobr/ kmz/ mal/ js/
Wielka promocja monografii „Kromołów 1193–1939”
Jak i czy można kupić tą monografię on line? Niestety do Kromołowa do Pałacyku już nie zdążę dojechać
Marian
17:36, 2025-11-28
Trzy serca, jeden świat – wernisaż w MOK Zawiercie
Dwa dni później DorotaDomagalska zmarła. Wielka strat dla kultury
Elska
14:38, 2025-11-11
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz