Zamknij

Kosiniak-Kamysz: naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej to rosyjska prowokacja

PAP 15:11, 13.09.2025 Aktualizacja: 15:14, 13.09.2025
Skomentuj PAP PAP

W sobotę w Krakowie trwają centralne obchody Święta Wojsk Lądowych z udziałem władz państwowych i najwyższych dowódców Polskich Sił Zbrojnych.

Rosyjska prowokacja na szeroką skalę - tak w sobotę skomentował naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Prezydent Karol Nawrocki zaznaczył, że w obliczu rosnącego zagrożenia służba pod polskim sztandarem to gotowość do poświęcenia i wyrzeczeń.

Wicepremier Kosiniak-Kamysz podczas swojego wystąpienia nawiązał do zdarzeń z nocy z 9 na 10 września, określając naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej "rosyjską prowokacją na szeroką skalę". - Musimy to bardzo jasno i wyraźnie komunikować. Ten atak miał na celu sprawdzić kilka rzeczy - sprawność NATO, naszą reakcję i umiejętność współpracy - powiedział szef MON.

- Mamy wielką armię, podnosimy zdolności operacyjne, modernizujemy. Musimy to robić jeszcze szybciej, jeszcze silniej, stawiać na wszechstronne zabezpieczenie szczególnie przestrzeni powietrznej. Budujemy wielowarstwową obronę powietrzną państwa polskiego - zaznaczył minister. Przekazał, że obrona ta ma składać się z kilku elementów, w tym z części najkrótszego zasięgu (wspomniał tu m.in. o programach Pilica i Pilica Plus oraz Wisła z bateriami Patriot). Dodał, że to też budowa systemów dronowych i antydronowych, w tym w programie Tarcza Wschód.

Odnosząc się do nowej operacji NATO "Eastern Sentry" ("Wschodnia Straż"), która ma zwiększyć bezpieczeństwo wschodniej flanki przekazał, że w pierwszej kolejności zgłosiło się osiem państw. - Będą kolejne zgłoszenia - dodał.

Zwrócił uwagę, że w Polsce toczy się wojna hybrydowa, wymierzona przeciwko "bezpieczeństwu polskich rodzin". - Jeżeli komuś się wydaje, że wojna go nie dotyczy, że ataki w cyberprzestrzeni, dezinformacja go nie dotyczą, to noc z wtorku na środę pokazała, że to wszystko, co robi neoimperialna Rosja, atakując Ukrainę, bardzo mocno dotyczy również Polski, wschodniej flanki NATO, całej Europy - podkreślił.

Władysław Kosiniak-Kamysz zauważył, że z chwilą naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej w sieci pojawiła się znaczna liczba fake newsów na ten temat. Zaapelował, by Polacy byli czujni na dezinformację i weryfikowali treści w internecie.

- Nie każdy jest powołany do wojska i nie każdy w wojsku służyć będzie. Ale każdy może zrobić coś dla bezpieczeństwa ojczyzny, a przede wszystkim mówić i przekazywać prawdziwe informacje w tych wrażliwych tematach - wskazał.

Wicepremier zaakcentował także znaczenie silnego, niepodzielonego społeczeństwa. Jego zdaniem rosyjski atak "nie skończył się z momentem zestrzelenia dronu", ale trwa nadal. - On ma powodować, żeby nie było w nas nici porozumienia - ocenił szef MON. Zadeklarował, że sam będzie łącznikiem różnych środowisk politycznych, bo "wspólny mianownik, któremu na imię Polska, wymaga połączenia".

Podczas uroczystości na Rynku Głównym odbyło się oficjalne nadanie sztandaru Dowództwu 2. Korpusu Polskiego - Dowództwu Komponentu Lądowego, które w stolicy Małopolski ma swoją siedzibę.

W liście napisanym na tę okoliczność prezydent Karol Nawrocki zaznaczył, że nadany sztandar jest nie tylko "oznaką dumy i tożsamości" tej struktury dowódczej, ale również znakiem obecności Polski wśród sojuszników i potwierdzeniem naszej odpowiedzialności za wspólne bezpieczeństwo. Dodał, że sztandar symbolicznie łączy współczesne siły zbrojne z wieloma pokoleniami polskich żołnierzy. Wskazał jednocześnie, że również obecnie "zdarzają się sytuacje, w których zapewnienie bezpieczeństwa ojczyzny wymaga najwyższej ofiary".

- Rosnący poziom zagrożenia wskazuje, że służba pod polskim sztandarem to jednocześnie gotowość do realnego poświęcenia i poważnych wyrzeczeń - podkreślił Karol Nawrocki.

Zwracając się do zgromadzonych na uroczystości żołnierzy, zaznaczył, że ich wysiłek i stałe doskonalenie się stanowią "fundament siły obronnej państwa". - W świecie, w którym pojawiają się realne zagrożenia, także w cyberprzestrzeni, w polityce migracyjnej, w sferze informacyjnej i energetycznej, państwa rola jest nie do przecenienia - dodał prezydent.

Święto Wojsk Lądowych nawiązuje do Wiktorii Wiedeńskiej z 12 września 1683 roku, kiedy polska husaria pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego zatrzymała pochód Imperium Osmańskiego pod murami Wiednia. Zwycięstwo stało się symbolem determinacji i waleczności polskich żołnierzy.

Dowództwo 2. Korpusu Polskiego - Dowództwo Komponentu Lądowego (D2KP-DKL) mieści się w Krakowie przy ul. Rakowickiej. (PAP)

juka/ bar/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%