Prezydent elekt Karol Nawrocki na terenie tworzonego w Chełmie (Lubelskie) Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej wziął udział w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. - My, Polacy, mamo prawo do tego, by pamiętać o ludobójstwie wołyńskim niezależnie od zmieniających się czasów i okoliczności. I będziemy pamiętać - podkreślił Nawrocki.
Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Podkreślił, że ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o "krzyż", "grób" i "pamięć", a on jest zobowiązany "mówić ich głosem".
Jak wskazał, "nie ma narodów wybranych do przeżywania swojego cierpienia z przeszłości". - Nie możemy zgodzić się na to, że odmawia się nam, Polakom, prawa do pochowania ofiar ludobójstwa wołyńskiego, bo nie o zemstę oni wołają: wołają o krzyż, wołają o grób, wołają o pamięć, i jako przyszły prezydent Polski jestem zobowiązany mówić ich głosem. Nikt mnie z tego nie zwolni - podkreślił Nawrocki.
W swoim przemówieniu prezydent elekt zwrócił się do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz ambasadora Ukrainy w Polsce. - Jeszcze raz, panie ambasadorze, jako prezydent elekt, chciałem oficjalnie zwrócić się do ekscelencji i prezydenta Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Polacy czekają na tę prawdę, a (...) rodziny wołyńskie wciąż cierpią w związku z traumą, która wydarzyła się 82 lata temu - powiedział.
Zdaniem Nawrockiego, podjęcie się tego jest konieczne, aby Polska i Ukraina "pojednały się tak naprawdę" i "za sprawą prawdy".
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar dziękując za zaproszenie na tę "smutną, ale bardzo potrzebną uroczystość" podkreślił, że całkowicie zgadza się, iż przyszłość można budować tylko na prawdzie. - Ale musimy rozmawiać o tej historii otwarcie. Oczywiście nazwać zbrodnię zbrodnią. Przeprosić i przepraszam, ale również czcić pamięć tych ofiar które tego potrzebują, po obu stronach granicy - powiedział ambasador.
Przypomniał, że przeprowadzono niedawno prace ekshumacyjne w Późnikach, kolejne maja być w Zboiskach we Lwowie, a oczekiwane są zezwolenia na prace w Ugłach, Hucie Pieniackiej i w innych miejscowościach, o które prosi strona polska. Podkreślił, że potrzebny jest także dialog polskich i ukraińskich ekspertów i historyków. Zapewnił, że strona ukraińska jest otwarta na dialog także w kwestiach trudnych. - Dla nas jest ważne teraz z Polska otworzyła się od początku wojny i pomaga Ukrainie w walce z Rosją. Ukraina jest dziś skrwawiona, umęczona, ale stoi i broni naszej wspólnej wolności - powiedział Bodnar.
Listy do uczestników uroczystości w Chełmie skierowali także prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Podczas uroczystości prezydent Chełma Jakub Banaszek podpisał dokumenty umożliwiające ogłoszenia przetargu na przygotowanie dokumentacji projektowej dotyczącej modernizacji budynków przeznaczonych pod działalność Muzeum. - Zobowiązuję się, że ta instytucja zostanie zrealizowana do końca. Wierzę, że pan prezydent Karol Nawrocki uroczyście otworzy tą instytucję - powiedział. Zaprosił też do muzeum prezydenta Zełenskiego.
Tworzenie w Chełmie Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej i Centrum Pamięci i Pojednania im. Lecha Kaczyńskiego rozpoczęto w 2020 roku. Samorząd miasta w 2022 roku dzięki dotacji ok. 4 mln zł z rezerwy Prezesa Rady Ministrów, nabył kompleks 11 dawnych carskich budynków przy ul. Hrubieszowskiej.
Koszt utworzenia placówki szacowany był wtedy na 180 mln zł, z czego 162 mln zł miała stanowić dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Miasto Chełm zobowiązało się do przygotowania koncepcji oraz dokumentacji technicznej przedsięwzięcia. Pozostała część inwestycji miała zostać zrealizowana przez resort kultury.
Umowę między Chełm a resortem kultury zakładającą przyznanie dotacji na budowę i decyzję o współprowadzeniu instytucji zawarto w listopadzie 2023 r. Kilka miesięcy później, w styczniu 2024 r. resort zdecydował o jej wypowiedzeniu - jak tłumaczono - m.in. z powodu braku środków na realizację wielomilionowych zobowiązań. Miasto Chełm złożyło w tej sprawie pozew do sądu.
Karol Nawrocki w wystąpieniu podkreślał, że ważne i unikatowe muzeum w Chełmie "powstać musi nawet wbrew decyzjom ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego obecnego rządu" - To muzeum musi powstać i to muzeum będzie zawsze miało wsparcie prezydenta Polski - oświadczył prezydent elekt.
Dzień pamięci o Polakach ofiarach ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej obchodzony jest 11 lipca, w rocznicę Krwawej Niedzieli.
11 i 12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Według badaczy tylko 11 lipca mogło zginąć około 8 tys. Polaków, których rozstrzeliwano albo zabijano przy użyciu siekier, wideł czy noży. Było to apogeum mordów prowadzonych od lutego 1943 r. do wiosny 1945 r.
Łącznie w tym okresie na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ponad 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały UPA i miejscową ludność ukraińską. Zbrodnia wołyńska spowodowała polski odwet, w wyniku którego zginęło 10-12 tys. Ukraińców, w tym 3-5 tys. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na Polakach. O ile dla polskiej strony była to zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Poza tym dla wielu Ukraińców OUN i UPA ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRR postrzegane są jako organizacje wyłącznie antysowieckie, a nie antypolskie.
Sejm z inicjatywy PSL w czerwcu b.r. przyjął ustawę o ustanowieniu święta państwowego 11 lipca Dniem Pamięci o Polakach - ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP. Prezydent Andrzej Duda podpisał ją na początku lipca. (PAP)
ren/ sno/ par/
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04
Uroczysta Przysięga Wojskowa Żołnierzy w Zawierciu
jak zwykle Wasi reporterzy na miejscu:)
speedo
06:14, 2024-12-03
Jak spełniono marzenia strażaków z Zawiercia?
Nic nowego znowu władza piastuje swojego 👎
Henryk
18:22, 2024-11-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz