Wiek emerytalny znów będzie obniżony? Padł termin nowej propozycji

Prezydent Andrzej Duda przy pomocy tzw. emerytur stażowych chce obniżyć wiek emerytalny. Projekt, który był jednym z elementów kampanii wyborczej prezydent ma złożyć pod koniec swojej kadencji.

Emerytury stażowe umożliwiałyby nabycie uprawnień emerytalnych po przepracowaniu określonej liczby lat.

Kluczowy byłby staż ubezpieczeniowy. Prezydent, jeszcze w trakcie pierwszej kadencji, proponował, żeby emerytura stażowa dla kobiet miałaby obowiązywać po ukończeniu 55 lat i przepracowaniu 35 lat. W przypadku mężczyzn przysługiwałaby po ukończeniu 60 lat i przepracowaniu 40 lat.

Propozycje te, jak donosi Gazeta Wyborcza, są nadal aktualne, ale czas ich wprowadzenia wciąż daleki. Prezydent projekt ustawy miałby złożyć dopiero pod koniec swojej kadencji. 

Jeśli tak się stanie propozycja ta będzie procedowana dopiero w 2025 roku. 

- Prezydent nie chce wchodzić w konflikt w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawiecki, dlatego ma też złożyć projekt dopiero pod koniec kadencji, czyli w 2025 roku. Dzięki czemu uniknie oskarżeń o brak realizacji obietnic, a jednocześnie kłopotliwą ustawę zostawi rządowi - czytamy w Gazecie Wyborczej.

Na ruch głowy państwa nie chce czekać Solidarność. Związkowcy, którzy bardzo liczą na wejście w życie tych założeń sami wzięli się do pracy.

Obecnie zbierają podpisy pod obywatelskim projektem takiej ustawy.