Zamknij

Patryk Łaba: Musimy być killerami na boisku

07:26, 04.02.2023 .Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie Aktualizacja: 07:38, 04.02.2023
Skomentuj

Jurajscy Rycerze wygrali na wyjeździe z BBTS-em Bielsko-Biała dopiero po tie-breaku, chociaż prowadzili już 2:0. Kolejny pełny mecz w naszych barwach zagrał Patryk Łaba, który zdobył 13 punktów i to do niego powędrowała statuetka MVP.

Gratuluję pierwszego MVP w naszych barwach. W PlusLidze to druga statuetka?

Tak, druga. Myślę, że wymieniłbym szybko kilku lepszych kandydatów do tej nagrody. Cieszę się, że trójka w wyniku jest po naszej stronie i zostawiamy w Bielsku-Białej tylko jeden punkt, bo dla nas każdy jest na wagę złota. W top4 jest naprawdę bardzo ciasno. Wierzę jednak, że ten mecz może dać nam więcej jako drużynie, niż gładkie zwycięstwo, tak jak to było w dwóch pierwszych setach.

Spotkanie składało się z kilku faz. Na pewno mogliśmy żałować, że nie zamknęliśmy go w trzech setach. Z drugiej strony cieszy fakt, że nie sprawdziło się stare siatkarskie powiedzenie, że kto nie wygrywa 3:0, przegrywa 2:3, i udało nam się wrócić do dobrej gry.

Na pewno boli ten trzeci set, bo znowu miało to miejsce w samej końcówce. Na pewno jest to coś, co musimy jeszcze poprawić. Musimy być killerami i mieć instynkt zabójcy. Tego nam dzisiaj jeszcze zabrakło. Podobnie było w Będzinie. Mamy sporo materiału do analizy i przemyślenia. Może to jest kwestia wprowadzenia czegoś w swoim treningu, ale tak jak mówisz, cieszymy się, że wygraliśmy. BBTS po tych dwóch pierwszych setach bardzo się rozkręcał i zaczęło im bardzo dużo wychodzić. Ryzykowali i nie wstrzymywali ręki, grali na adrenalinie i fajnie, że udało nam się to odeprzeć. W tie-breaku zadecydowały też trochę indywidualne umiejętności. Miguel pojawił się na zagrywce, zrobił kilka punktów i to było po naszej stronie.

Przyjmujący z reguły skaczą w bloku naprzeciwko atakującego rywala. Jake Hanes to jeden z tych zawodników, których najtrudniej ci się zatrzymywało?

Poza tym, że jest wielkim gościem i bardzo silnym, to do tego często zmienia tempo i kierunek ataku. Sugeruje ciałem, że będzie atakował do skosu, a nagle wykręca do prostej. Niewielu zawodników gra w taki sposób i przy tym pierwszym zetknięciu się było to dla mnie bardzo dziwne. Czasem byłem zaskoczony, że z takiej pozycji jest w stanie wykręcić po prostej. Co prawda na odprawie byliśmy na to uczulani, ale gdy widzisz to na żywo i jesteś w ferworze walki, to może to i tak zaskoczyć. Bardzo fajny zawodnik, bardzo silny, sprawiał nam wiele problemów na zagrywce. W naszej lidze jest mało siatkarzy o podobnym profilu.

Rozmawiał Michał Kwietko-Bębnowski

(.Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%