Nowy szef Wód Polskich (powołany 8 lipca br.) zapewnił, że jest zwolennikiem ewolucyjnych zmian, a nie rewolucji. Wskazał jednak, że Wodom Polskim potrzebna jest optymalizacja niektórych działań, by zapewnić większą skuteczność i sprawność w działaniu instytucji.
Nie mamy nic przeciwko ustalaniu taryf na wodę przez gminy - zapewnił w rozmowie z PAP prezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz. Dodał, że jedną ze zmian, które warto rozważyć w gospodarce wodnej, jest utworzenie specjalnego funduszu wodnego, usprawniającego procesy inwestycyjne.
Jednym z takich obszarów - jak mówił - są finanse. - Wody Polskie potrzebują narzędzia, które pozwoli przejść z finansowania rocznego na wieloletnie, co umożliwi lepsze planowanie i efektywniejsze prowadzenie inwestycji - wskazał. Wyjaśnił, że "uwzględniając specyfikę inwestycji w gospodarce wodnej niezbędne jest zagwarantowanie możliwości dysponowania środkami w perspektywie realizacji projektu - a więc w perspektywie wieloletniej". - Finansowanie z dotacji budżetowej nie daje nam takich możliwości - zaznaczył.
Na bazie funkcjonujących już i sprawdzonych rozwiązań Balcerowicz proponuje utworzenie specjalnego funduszu wodnego, który działałby np. na zasadach Krajowego Funduszu Drogowego. Wyjaśnił, że fundusz mógłby być finansowany z przychodów Wód Polskich (ok. 500 mln zł), dotacji z budżetu państwa oraz innych źródeł - Pieniędzy nie byłoby na początek dużo więcej niż obecnie, ale pamiętajmy, że pod środki z rachunku funduszu można zaciągać zobowiązania niezbędne do finansowania wieloletnich inwestycji - wskazał. Balcerowicz podkreślił, że dysponując m.in. pieniędzmi unijnymi, projektów Banku Światowego, Banku Rozwoju Rady Europy oraz budżetu państwa, Wody Polskie będą w stanie znacznie efektywniej realizować niezbędne inwestycje, w tym przeciwpowodziowe.
Drugim obszarem, w którym Balcerowicz dostrzega możliwość optymalizacji działania instytucji którą kieruje, jest zintensyfikowanie współpracy z samorządami. - Ta współpraca już się zaczęła, podpisaliśmy szereg porozumień, które zakładają współdziałanie. Czasami to my gwarantujemy środki np. na utrzymanie urządzeń wodnych czy czyszczenie brzegów rzek, a organizację przetargów i odbiory prac bierze na siebie samorząd, a czasami jest odwrotnie - wyjaśnił. Dodał, że taka współpraca sprawdza się podczas usuwania skutków powodzi z września 2024 roku. Dodał, że bazując na tych doświadczeniach można w tej formule również prowadzić inwestycje.
Zapytany czy dobrym pomysłem jest powierzenie ustalania taryf za wodę i ścieki samorządom, powiedział, że "Wody Polskie nie mają nic przeciwko temu, by ten proces wrócił do rad gmin". Przypomniał też, że przygotowywany przez Ministerstwo Infrastruktury projekt nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków zakłada, że ceny za wodę będą ustalały gminy, a Wody Polskie będą ingerowały, jeśli średnioroczna podwyżka przekroczy 15 proc.
Z kolei pytany o pomysł taryf progresywnych (cena za wodę miałaby rosnąć wraz ze wzrostem jej zużycia), który również znalazł się w projekcie, Balcerowicz wskazał, że budowa docelowego systemu taryfowania leży w gestii Ministerstwa Infrastruktury, które prowadzi proces legislacyjny.
Jak poinformowało PAP Ministerstwo Infrastruktury, obecnie trwa analiza pod 200 uwag, propozycji i opinii zgłoszonych do projektu podczas konsultacji społecznych. "Z uwagi na szerokie oddziaływanie zmian ujętych w projekcie ustawy niezbędne jest szczegółowe wyjaśnienie zgłaszanych wątpliwości, aby planowane zmiany zapewniły prawidłowe funkcjonowanie systemu taryfowego" - wyjaśnił resort.
Od 2017 roku taryfy na wodę i ścieki zatwierdza PGW Wody Polskie (na podstawie wniosków składanych przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne). Wody Polskie pełnią rolę organu regulacyjnego, sprawdzając zgodność taryf z przepisami i interesem odbiorców. Stawki ustalane są raz na trzy lata, ale w uzasadnionych przypadkach, w szczególności jeżeli wynika to z udokumentowanych zmian warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia, przedsiębiorstwo wod-kan w trakcie obowiązywania dotychczasowej taryfy może złożyć do organu regulacyjnego wniosek o skrócenie okresu obowiązywania tej taryfy wraz z projektem nowej taryfy oraz uzasadnieniem. Do 2017 roku taryfy za wodę i ścieki były ustalane przez samorządy. (PAP)
Autor: Ewa Wesołowska
ewes/ mick/ lm/
Ulica Szkolna w Rokitnie Szlacheckim tonie w dziurach!
Po prostu wstyd, aby w XXI wieku były jeszcze w Polsce drogi z dziurami, jak ser szwajcarski.
Piotr
14:55, 2025-05-20
Krzysztof Cugowski porwał publiczność w Zawierciu!
Świetny koncert. Jednak autor artykułu podaje nieprawdziwe informacje. Krzysztof Cugowski na tym koncercie nie zaprezentował utworów Takie Tango i Bal wszystkich świętych.
Agata
21:34, 2025-02-04
Uroczysta Przysięga Wojskowa Żołnierzy w Zawierciu
jak zwykle Wasi reporterzy na miejscu:)
speedo
06:14, 2024-12-03
Jak spełniono marzenia strażaków z Zawiercia?
Nic nowego znowu władza piastuje swojego 👎
Henryk
18:22, 2024-11-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz